9 sierpnia 2009
Anita i Artur
Przesympatycznych Anitę i Artura poznałem tuż po ich ślubie :) To był szalony i pełny spontan. Nie dziwię się, że w pierwszej chwili byli nieco zaskoczeni moją obecnością (mimo, że się jej spodziewali).
Od mojego ślubnego debiutu minął już ponad rok. Wtedy jednak występowałem w podwójnej roli gościa i pierwszego fotografa. Nie była to wtedy wcale "bułka z masłem", jakoś się jednak udało i zdjęcia są. Pomimo tego uznałem, że fotografia ślubna jest nie dla mnie, a tym bardziej nie dla mocno leciwego Nikosia D70 i kilku ciemnych szkieł. Jak to bywa z postanowieniami i to przyszło kiedyś złamać.
Tym razem jednak nie był to ślub "w rodzinie" - na prośbę koleżanki miałem fotografować ślub Jej koleżanki :)
Uroczystość odbyła się w kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Warszawie...
... zaś bezpośrednio z ceremonii udaliśmy się na ekstremalnie krótki plener do pobliskiego Parku Skaryszewskiego.
Zdjęcia wykonane
Nikon D70
Sigma 10-20 mm f/4-5.6 EX DC HSM
Nikkor AF 50 mm f/1.8D
Nikkor AF-S DX 18-70 mm f/3.5-4.5 IF-ED
Sigma 70-300 f4-5.6 APO DG Macro
SB-800
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz