Cóż... już zdążyłem zrezygnować z moich narciarskich ambicji, gdy znajomi namówili mnie na zimowy wypad do Szczyrku.
Przerwę świąteczną i sylwestra spędziliśmy na beskidzkich stokach.
więcęj zdjęć TU
4 stycznia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz